Xioami Mi 9T – kolejny flagowiec od chińskiego producenta?

Xioami Mi 9T – kolejny flagowiec od chińskiego producenta?

Taśma produkcyjna w fabrykach Xioami nie zatrzymuje się chociaż na moment. Potwierdza to fakt, iż producent pracuje nad kolejnym flagowcem ze swojej stajni. Będzie się on nazywał Xioami Mi 9T i ma być ulepszoną wersją całkiem sprawnego Xioami Mi 9.   Xiaomi Mi 9T   Chiński producent bez cienia wątpliwości zasługuje na miano najszybszego i najbardziej wydajnego producenta. W ich portfolio co chwilę pojawiają się nowe pozycje – od tych z niższej półki, przez średniaki, aż po modele flagowe. Z tych ostatnich w tym roku wyszło już parę: Xiaomi Mi 9 z dodatkową Transparent Edition, a i przecież pojawiają się głosy o Redmi K20, który jest submarką Xioami. To właśnie z tym ostatnim modelem bardzo kojarzy się Xioami Mi 9T, który pod wieloma względami przypomina Redmi K20. Mamy tutaj większą baterię, podkręcony układ graficzny. To pobudziło chęć do tworzenia teorii o tym, że oba modele są w zasadzie identyczne i będą różnić się tylko nazwą i delikatnie wyglądem w zależności od regionu, w którym się znajdują. Jednak ta teoria nie brzmi zbyt przekonywująco, gdy pod uwagę weźmie się kilka czynników. Xioami to firma, której w żadnym przypadku nie przeszkadza bałagan w ich portfolio, w którym pewnie już sami pracownicy firmy się pogubili. Z drugiej strony Redmi, pomimo sporych koneksji z Xioami cieszyło się sporą autonomią w sposobie tworzenia swoich urządzeń. Powstaje tutaj dziwny wyścig rodzica z dzieckiem, w którym na prowadzenie wyszedł potomek. Może to powoduje, że Xioami pragnie wypuścić na rynek model z wysokiego segmentu.   Wydajny smartfon   Nowy model flagowca od Xioami napędzany będzie przez procesor Snapdragon 855 z układem graficznym Adreno 640, który daje dodatkową...
Huawei w odwrocie? Spada sprzedaż, smartfony wracają do sklepów

Huawei w odwrocie? Spada sprzedaż, smartfony wracają do sklepów

Sytuacja, w której znalazło się Huawei staje się coraz gorsza. Klienci zaczęli rezygnować z zamówionych telefonów tej marki. Drastycznie także zaczyna spadać sprzedaż w sklepach, a rośnie zdecydowanie ilość urządzeń wystawianych na aukcjach. Chińska firma musi czym prędzej wprowadzić, jakieś rozwiązania, gdyż czas działa bardzo na niekorzyść producenta.   Huawei ma kłopoty   Od momentu, gdy Stany Zjednoczone umieściły firmę Huawei na czarnej liście handlowej producent zaczął mieć spore tarapaty, które z każdym dniem stają się coraz większe. Google postanowiło zawiesić współpracę z chińskim producentem, w ślad za nimi poszły inne amerykańskie firmy. Pojawił się potem promyczek nadziei, wszak Chińczycy dostali 90 dni, aby załatwić swoje sprawy, ale marna to pociecha w porównaniu do tego, jakie wieści trafiły do firmy.   Ludzie uciekają od Huawei   Doniesienia o problemach chińskiej firmy zmartwiły wielu klientów. Lwia część z nich nie dała wiary w zapewnienia Huawei i Google, które zgodnie twierdziły, że urządzenia, które już są dostępne na rynku nie stracą wsparcia. Wskazują na to doniesienia z platformy trade-in działającej w UK, czylu Music Magpie, gdzie liczba wystawionych na sprzedaż telefonów Huawei wzrosła przez ostatnie dni o 154%. W sklepach sytuacja także z perspektywy Huawei wydaje się być patowa. Chociażby w ciągu ostatnich 36 godzin na hiszpańskim Amazonie zostało anulowanych aż 10 tysięcy zamówień na urządzenia od Chińczyków. Pojawiło się także sporo zwrotów, bo aż 15 tysięcy sztuk. Zniknęła także akcja promocyjna Prime Day i zawieszono akcje marketingowe związane z serią Huawei P30 i innymi smartfonami producenta. Oprócz tego w wielu sklepach, jak np. Mediamarkt spadki sprzedaży osiągają od 50 do 70%. Japońskie firmy Softbank i KDDI postanowiły o odroczeniu wprowadzenia...
OnePlus 7 podbija Chiny! Czyżby był to strzał w dziesiątkę?

OnePlus 7 podbija Chiny! Czyżby był to strzał w dziesiątkę?

Smartfony OnePlus znane były z tego, że przede wszystkim stawiały na wydajność. Jednak OnePlus 7 Pro posiadł coś więcej: potrójny aparat, wysuwaną kamerkę i ekran 90 Hz. Klientom w Chinach zdecydowanie przypadło to do gustu!   One Plus 7 Pro   OnePlus udowodnił tym razem, że jest producentem bardzo elastycznym. Zaryzykowali i stowrzyli telefon, który być może wkrótce wyznaczał będzie trendy na rynku. Innowacyjność to bowiem jeden z najważniejszych elementów tego smartfona, czego potwierdzeniem jest wysuwany aparat do selfie, którego nie było w innych produktach chińskiej firmy. Ryzyko się jednak opłaciło, gdyż z doniesień z Chin wynika, że telefon sprzedaje się tam bardzo dobrze, można stwierdzić, że to hit sprzedażowy. Jedna z wersji telefonu, Star Blue z 8 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na dane użytkownika wyprzedała się w kilka minut po uruchomieniu sprzedaży. Chociażby asortyment sklepu JD.com został opróżniony w kilka minut, co dało zysk rzędu 144 milionów dolarów netto. One Plus 7 Pro w podstawowej wersji kosztuje w Państwie Środka 3999 yuanów, co daje nam ok. 2230 złotych. Jest więc taniej niż w naszym kraju. Największym źródłem sukcesu smartfona jest na pewno całkowicie nowy projekt ekranu, którego częstotliwość odświeżania stoi na poziomie 90 Hz. Brakuje tam również wcięcia oraz wbudowany jest czytnik biometryczny. Z tyłu natomiast natrafimy na potrójną kamerę, którego główna jednostka posiada 48 megapikseli, znajduje się tam również obiektyw szerokokątny oraz teleobiektyw. Za działanie smartfona odpowiada topowy układ SoC Snapdragon 855, który posiada moduł RAM od 8GB w górę oraz szybką pamięć UFS 3.0. Akumulator jest bardzo wydajny, bo posiada aż 4000 mAh. To wszystko składa się na smartfon perfekcyjny? Oczywiście, takie urządzenia...
Android znika z telefonów Huawei!

Android znika z telefonów Huawei!

Z doniesień Agencji Reuters wynika, że firma Google zawiesiła swoją współpracę z firmą Huawei i tym samym odcina chińskiego producenta sprzętu od swoich usług oraz oprogramowania. Nie będą pojawiać się tam aplikacje, aktualizacja Androida oraz zniknie Sklep Google Play. Wszystko to przez fakt, że Huawei zostało wpisane na czarną listę handlową przez Stany Zjednoczone. Co oznacza to dla Chińczyków oraz użytkowników ich sprzętu? USA vs. Huawei   Od dobrych paru miesięcy możemy obserwować istną wojnę na linii Stany Zjednoczone – Huawei. Amerykański rząd zarzucił firmie, że ta szpieguje dla swoich rodzimych władz, czemu przedsiębiorstwo oczywiście kategorycznie zaprzecza. Waszyngton pozostaje jednak nieugięty i wpisał producenta na czarną listę handlową. Jednak konsekwencje tej decyzji zdają się zbierać większe żniwo niż początkowo zakładano. Zdaniem Reutersa bowiem firma Google chce zaprzestać współpracy z Huawei.   Co to oznacza dla Huawei?   Google odcina się od chińskiej firmy, a to oznacza, że tracą oni dostęp do ich usług i aplikacji, to jest: Sklep Google Play, Gmail, Chrome, Mapy Google, YouTube, Asystent, a nawet do samej wyszukiwarki. Huawei straci oficjalny dostęp (pozbawieni zostaną licencji), więc nie będą one mogły być instalowane na smartfonach producenta. To także doprowadzi do tego, że systemy na urządzeniach Huawei nie otrzymają aktualizacji do najnowszych wersji. Póki co jeszcze żadna z firm nie wydała oficjalnego komunikatu na temat tych wydarzeń. Jeśli jednak informacje te znajdą wkrótce potwierdzenie to Huawei może w zasadzie wykonać dwie rzeczy. Pierwsza – Huawei korzystać będzie z AOSP, czyli Android Open Source Project, czyli Zielonego Robocika w czystej wersji bez dodatków od Google’a. W przypadku takiego scenariusza użytkownik sam musiałby pobierać owe dodatki w razie potrzeby, o...
Nadchodzi Huawei P20 Lite 2019

Nadchodzi Huawei P20 Lite 2019

Zbliża się premiera kolejnego smartfona od Huawei, który zaatakować ma segment klasy średniej. Poznaliśmy właśnie jego wygląd, cenę oraz specyfikację. Wydaje się być smartfonem z niezłym wyposażeniem i w dobrej cenie.   Huawei P20 Lite   Chińska firma nie próżnuje od dłuższego czasu i zalewa nas co rusz to nowymi premierami swoich urządzeń. Można się w tym pogubić, bo chociaż w ostatnich dwóch latach na rynku pojawiły się takie sprzęty, jak: Huawei Nova Lite, Honor 8 Lite, czy Huawei P9 Lite 2017, a wszystkie te telefony nie różniły się specjalnie pod względem swoich specyfikacji. Toteż informacja o tym, że producent szykuje Huawei P20 Lite 2019 nie powinna nikogo specjalne dziwić. Jeśli chodzi o specyfikację to smartfon może pochwalić się ekranem w technologii IPS i rozdzielczości Full HD+ o przekątnej 5,84 cala, w lewym górnym roku będzie notch, w którym ukryty będzie przedni aparat o rozdzielczości 16, 20 albo 24 megapiskela. Sprzęt napędzany będzie przez układ Kirin 710, czyli najlepszy SoC, który wsadzany jest do średniaków Huawei oraz Honor i napędza rzeszę smartfonów tych marek. Na pokładzie znajdziemy dodatkowo 4 GB pamięci RAM oraz 64 lub 128 GB pamięci do przechowywania plików użytkownika. Aparat główny będzie posiadał 24-megapikselowy sensor wyposażony w obiektyw o jasności f/1,7. Z tyłu telefonu znajdują się jeszcze dwa dodatkowe „oczka”, ale nie wiemy jeszcze do czego będą służyć. Prawdopodobnie będą to aparat szerokokątny oraz teleobiektyw. Ponadto znajdziemy sensor 3D ToF. Za życie smartfona odpowiadać będzie akumulator o pojemności 3000 mAh, oprócz tego na pokładzie znajdzie się Dual SIM, USB typu C, Bluetooth 5.0, jack 3,5 mm oraz czytnik linii papilarnych. Ramka przednia jest plastikowa, a tył...
OPPO K3 – wzór dla średniaków?

OPPO K3 – wzór dla średniaków?

W Sieci pojawiły się nowe informacje na temat OPPO K3, czyli smartfona ze średniej półki, który posiadał będzie wysuwany aparat. Ekran AMOLED powoduje, że chyba możemy mówić o topowym średniaku.   OPPO K3   Firmie OPPO marzy się zdobywanie europejskiego rynku, dlatego zaczął tworzyć smartfony, które zachowują europejskie standardy, co nie zdarzało się jeszcze przed rokiem. Jednak 12 miesięcy to kupa czasu i dzisiaj strategia chińskiego producenta mocno się zmieniła. Widzimy to także w Polsce. Telefony OPPO cieszą się renomą bardzo ciekawych wizualnie i wydać, że producent bardzo kreatywnie podchodzą do projektowania swoich smartfonów. Nie dotyczy to tylko flagowców, telefony ze średniej półki także wyglądają bardzo obiecująco. Nie inaczej jest z OPPO K3, którego dokładna specyfikacja właśnie pojawiła się w Sieci. Telefon ten będzie bezpośrednim następcą OPPO K1, ale przejdzie sporo zmian wizualnych. OPPO K3 to bardzo ładny telefon Fundamentem smartfona będzie 6,5-calowy wyświetlacz AMOLED z wbudowanym czytnikiem optycznym oraz rozdzielczością FULL HD. Co bardzo interesujące, panel ekranu będzie większy od tego zastosowanego we flagowcu OPPO Reno i również nie będzie zastosowanego wcięcia ekranu. To zasługa wysuwanej kamerki „Shark Fin”, która przypomina płetwę rekina. Zamontowany aparat posiadał będzie 16 megapikseli, który spotkaliśmy już w Reno. Należy przyznać, że rozwiązanie to jest bardzo interesujące i staje się niejako znakiem rozpoznawczym marki. Telefon napędzany jest procesorem Snapdragon 710 ze wsparciem pamięci RAM rzędu 6 GB lub 8 GB. Na pliki użytkownika przeznaczone jest 128 GB. Akumulator posiada wielkość 3700 mAh, który będzie można ładować za pomocą technologii VOOC Charge 3.0. Jak na średniaka brzmi bardzo dobrze. Pewnie na dniach pojawi się więcej szczegółów na temat tego obiecującego urządzenia....
Recycle LCD iPhone | Sell LCD iPhone | Sell Broken LCD iPhone | Refurbished LCD iPhone Europe | iPhone LCD Refurnish Service | Recycle iPhone Screens | Sell Cracked iPhone Screens UK